ABSTRACT: \'' by Tomasz Pietrzak 2015//03
Luchowicz gabinet press // djsdpie4049
Odpowiedzią jest implementacja Małopolskiej Kompanii Historii Naturalnej. Byłaby to pierwsza taka inicjatywa jednostki w kraju, innowacyjna na skalę europejską i światową, sięgając zarówno prastarej wiedzy (e.g. etnografia i kwestie etniczno-kulturowe, dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe, krypto-zoologia, wiedza ludowa, tzw. traditional environmental knowledge) oraz nowoczesnych
systemów naukowych, jak zarówno kultury masowej. Wszystkie te składowe, jak dobrze wiemy pełnią kluczową rolę we współczesnym świecie. Kwestia praktyczna to kompleksowe badania z geologii, mineralogii, krypto-zoologii i poszukiwań populacji, astronomii czy innych dziedzin historii naturalnej.
.Luchowicz gabinet press // djsdpie4049 // Dzikie Karpaty i Europa Środkowo-Wschodnia: wzmianka do praktyk przyrodoznawczych // Ten przyczynek to praktyczna wskazówka do budowania poziomu z pozycji dzikich praktyków. Zasadniczą analizą jest spojrzenie na dzikie Karpaty polskie i ukraińskie jako na element potencjalnego rozwoju na przyszłość. Nazywamy go dzikim rozwojem rewilding Europe. Jest to zrównoważony rozwój oparty na obserwacji przyrody, takiej jaką ona jest de facto. Karpaty są siedliskiem dla różnych gatunków fauny i flory, są one zgrupowane do ekosystemów. Kwestią jest więc zasadnicze opracowanie odnoszące się do aplikacyjnej etnozoologii oraz zrównoważonego wykorzystania zasobów biologicznych. Podstawą jest proste życie zgodne z naturą oraz obserwacje toczących się spraw w przyrodzie: środowiska naturalnego, fauny i flory. Mówi się o dzikich górach Macedonii oraz o Czarnohorze. FestiwalIlustracja 1: rewilding Lesser Poland under author Quatl Dzikie Karpaty, który odbył się w sierpniu 2014 zagłębiał się w ów, dziki rozwój oraz był oparty na mikrograntowym projekcie.
Ilustracja 2: emblem of campaign BioREGIO Carpathians Ilustracja 3: Backpacking 30 lat temu w Karpatach rumuńskich: kwestia turystyki zrównoważonej dla Europy Wschodniej. Fot. yatsek/ summitpost.org(1981)Pragnę wdrożyć międzynarodową formę współpracy. Byłoby to możliwepoprzez poprzez ustanowienie międzynarodowego poziomu. Odpowiedzią jestimplementacja Małopolskiej Kompanii Historii Naturalnej. Byłaby to pierwszataka inicjatywa jednostki w kraju, innowacyjna na skalę europejską i światową,sięgając zarówno prastarej wiedzy (e.g. etnografia i kwestie etniczno-kulturowe, dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe, krypto-zoologia, wiedzaludowa, tzw. traditional environmental knowledge) oraz nowoczesnychsystemów naukowych, jak zarówno kultury masowej. Wszystkie te składowe,jak dobrze wiemy pełnią kluczową rolę we współczesnym świecie. Kwestiapraktyczna to kompleksowe badania z geologii, mineralologii, krypto-zoologii iposzukiwań populacji, astronomii czy innych dziedzin historii naturalnej. Hymnem niech będzie O'fortuna, Carla Orffa dla fortunnego działania wramach. Sądząc z moich obserwacji i wypraw do dzikiej przyrody właściwahistoria naturalna, nie zafałszowana kulturą masową jest możliwa i ciągleaktualna.Ale jest jakby obok. Zależy zwłaszcza jednak od wytrwałej pracy wterenie. Wełniany ubiór meski, płaszcz rustykalny tweed, kaszkiet dlaprzyrodnika musi być rozpozawalnym elementem garderoby. Specjalne strojepragmatyczne oraz wypracowana właściwa kultura charakteryzują polskich ieuropejskich badaczy historii naturalnej. Jednym z programów jakimi sięzajmują jest diagnoza taksonomiczna dla niezbadanych dotychczas populacjizwierzęcych (Historia naturalna zwierząt). Polskie praktyki przyrodniczych organizacji non-gov stoją niestety nazastanawiająco niskim, infantylnym poziomie. Jest to coś jak zbiorowa histeria.Z kolei praktyki akademików sś ograniczone i hermetyczne. Kwestią dla LP czyGDOŚ jest silviculture - gospodarka leśna i powrót dzikich, pierwotnychobszarów. Hołdem historii naturalnej wobec dzikiej przyrody jest paradygmat
dzikiego świata wilderness. Istnieje również garstka przyrodoznawcza, jest tojednak w nieliczbie. Co zastanawiające najbliższe działania wobec historiinaturalnej prezentują obecnie w Polsce organizacje przyrodnicze naukowe,podróżnicze i globtroterzy, nie zaś pseudoprzyrodnicze debaty, choć jestoczywiście szansa na wspólną wymianę wiedzy i informacji w sprawierozwoju. To zależy jednak od samych zainteresowanych. Postarajmy się tozmienić także w ramach Federation of Citizen Natural History of Poland.Chciałbym zwłaszcza rozwoju społecznego dla akademików i badaczy nauki\"non-academic\" w formie cooperation with polish and EU universities.Tomasz PietrzakAvailable at gnhi.pl
Ilustracja 2: emblem of campaign BioREGIO Carpathians Ilustracja 3: Backpacking 30 lat temu w Karpatach rumuńskich: kwestia turystyki zrównoważonej dla Europy Wschodniej. Fot. yatsek/ summitpost.org(1981)Pragnę wdrożyć międzynarodową formę współpracy. Byłoby to możliwepoprzez poprzez ustanowienie międzynarodowego poziomu. Odpowiedzią jestimplementacja Małopolskiej Kompanii Historii Naturalnej. Byłaby to pierwszataka inicjatywa jednostki w kraju, innowacyjna na skalę europejską i światową,sięgając zarówno prastarej wiedzy (e.g. etnografia i kwestie etniczno-kulturowe, dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe, krypto-zoologia, wiedzaludowa, tzw. traditional environmental knowledge) oraz nowoczesnychsystemów naukowych, jak zarówno kultury masowej. Wszystkie te składowe,jak dobrze wiemy pełnią kluczową rolę we współczesnym świecie. Kwestiapraktyczna to kompleksowe badania z geologii, mineralologii, krypto-zoologii iposzukiwań populacji, astronomii czy innych dziedzin historii naturalnej. Hymnem niech będzie O'fortuna, Carla Orffa dla fortunnego działania wramach. Sądząc z moich obserwacji i wypraw do dzikiej przyrody właściwahistoria naturalna, nie zafałszowana kulturą masową jest możliwa i ciągleaktualna.Ale jest jakby obok. Zależy zwłaszcza jednak od wytrwałej pracy wterenie. Wełniany ubiór meski, płaszcz rustykalny tweed, kaszkiet dlaprzyrodnika musi być rozpozawalnym elementem garderoby. Specjalne strojepragmatyczne oraz wypracowana właściwa kultura charakteryzują polskich ieuropejskich badaczy historii naturalnej. Jednym z programów jakimi sięzajmują jest diagnoza taksonomiczna dla niezbadanych dotychczas populacjizwierzęcych (Historia naturalna zwierząt). Polskie praktyki przyrodniczych organizacji non-gov stoją niestety nazastanawiająco niskim, infantylnym poziomie. Jest to coś jak zbiorowa histeria.Z kolei praktyki akademików sś ograniczone i hermetyczne. Kwestią dla LP czyGDOŚ jest silviculture - gospodarka leśna i powrót dzikich, pierwotnychobszarów. Hołdem historii naturalnej wobec dzikiej przyrody jest paradygmat
dzikiego świata wilderness. Istnieje również garstka przyrodoznawcza, jest tojednak w nieliczbie. Co zastanawiające najbliższe działania wobec historiinaturalnej prezentują obecnie w Polsce organizacje przyrodnicze naukowe,podróżnicze i globtroterzy, nie zaś pseudoprzyrodnicze debaty, choć jestoczywiście szansa na wspólną wymianę wiedzy i informacji w sprawierozwoju. To zależy jednak od samych zainteresowanych. Postarajmy się tozmienić także w ramach Federation of Citizen Natural History of Poland.Chciałbym zwłaszcza rozwoju społecznego dla akademików i badaczy nauki\"non-academic\" w formie cooperation with polish and EU universities.Tomasz PietrzakAvailable at gnhi.pl
Discover the best professional documents and content resources in PubHTML5 Document Base.
Komentarze
Prześlij komentarz